Czy poznanie temperatury tarła ma jakiekolwiek praktyczne znaczenie dla wędkarza?… Pomyślmy i osądźmy. Otóż wydaje się pewne, że jakakolwiek ?dobrze rozumiejąca swój interes” ryba powinna – niezależnie od okoliczności – korzystać z każdej okazji spotkania z pokarmem. Gdyby tak było istotnie, odczuwałby to pozytywnie wędkarz, a wykres jej żerowej aktywności przypominałby wysoko wyniesioną nad zerowy poziom linię poziomą albo przynajmniej szeroko zakreślony łuk. Tymczasem okazuje się, że taką regularność zniekształcają różne przyczyny. Wśród nich właśnie rozród. Działa on na aktywność żerową wszystkich ryb dość typowo. Ryby dojrzewające do rozrodu zaczynają okazywać wyraźnie zwiększone zainteresowanie pokarmem, gdyż ich organizmy domagają się obfitszych dostaw budulca niezbędnego do wytworzenia całej masy komórek rozrodczych. W rezultacie wiecznie głodne przyszłe tarlaki, a szczególnie sztuki przygotowujące się do tarła po raz pierwszy, stają się łatwym łupem wędkarza. Ilustrując pobudzoną bliskim rozrodem aktywność żerową należy zaznaczyć, że odpowiadający okresowi przed godami odcinek linii krzywej wybrzuszy się ostro w górę, a przynajmniej wzniesie się rozciągniętą falą, co zależy od tego, ile czasu wiosną ryba może przeznaczyć na przygotowanie się do godów.

Więcej o…
W tym okresie następuje pierwszy liczniejszy rzut tarlany: okonia, bolenia, jazia, jazgarza, płoci, świnki i jelca. Pękanie pąków liściowych czarnej olchy i pierwsze kwiaty kaczeńców dają znak startowy okoniom i jazgarzom, a wydaje się, że również boleniowi. Kiedy już olcha oczyści się z pąkowych łusek i uformuje blaszki liści, zaczynają składać ikrę płocie i jazie, wraz z nimi zaś – lecz na bystrzejszym prądzie – świnki oraz jelce. W tym czasie nadrzeczne łąki są już żółte od kaczeńców. Ryby spod tego znaku kończą gody w czas zakwitu polnej gruszy i kiedy zielonymi kwiatkami pokrywa się klon. Jak stąd wynika, tarło ich przypada na pierwszą fazę wejścia wiosny, cechującą się rozwiniętą runią traw, ulistnieniem krzewów w ogrodzie i początkiem zielenienia się pierwszych drzew. Grupa spod znaku kwitnących jabłoni, kasztanowców i bzu lilaka. Jest to czas godów sandacza, kiełbia, brzany i leszcza, także certy. Gdy grusze stoją w pełnym kwieciu i kiedy rozpoczyna kwitnienie jabłoń, a za nią kasztanowiec, wtedy w szyku weselnym stają sandacze i kiełbie . Odzianie ogrodów w liliową szatę bzu oznacza, że na pierwsze tarło wychodzi leszcz, który rozkłada swój rozród na kilka etapów i kończy go, gdy wykłosi się i zakwita żyto. Wraz z leszczem czas rozrodu ma brzana.