Razem z żona uwielbiamy robić sobie spontaniczne wycieczki. Zdarza się nam wyjechać z znienacka na wieś, albo nad jezioro. Najbardziej jednak kochamy góry. Noclegi w górach to jednak spory kłopot. Czy to pensjonat, hotel, czy prywatne pokoje, w sezonie ciężko coś dobrego znaleźć, dlatego naszymi ulubionymi porami na górskie eskapady są wczesna wiosna i późna jesień. Lubimy obserwować budzącą się przyrodę, pierwsze liście na drzewach i kwitnące wiosenne łąki. Podobają nam się też zamglone jesienne wzgórza upstrokacone tysiącem jesiennych barw. Czasem zabieramy ze sobą kogoś z dalszej rodziny, wtedy noclegi w górach zamawiamy z większym wyprzedzeniem, ale dzięki temu możemy spędzać czas razem przy ognisku, albo na górskim szlaku. Uwielbiamy też górski folklor. Muzyka, barwne stroje, góralska gwara, to wszystko burzy krew w żyłach i sprawia że nogi same rwą się do zabawy. Choć poznaliśmy w górach już wielu przyjaciół, to jednak, najbardziej lubimy odwiedzać nowe miejsca i odkrywać coś czego jeszcze nie znamy. Góry za każdym razem zaskakują nam swoim obliczem.